Kanonik Idzi
Idzi - kanonik regularny św. Augustyna, kanclerz księcia Henryka Brodatego. Duchowny wykształcony i wpływowy, urodzony około roku 1170, od lat związany z klasztorem wrocławskim. W ostatniej dekadzie został zaufanym doradcą księcia i jego najbliższym urzędnikiem. Łączy duchową misję Kościoła z praktycznym zarządzaniem państwem.
Kim jest
Idzi to duchowny o szerokim horyzoncie, wykształcony w szkole katedralnej we Wrocławiu. Pełni funkcję kanclerza na dworze księcia Henryka Brodatego, będąc jednym z jego najbardziej zaufanych doradców i zarazem głosem Kościoła w sprawach polityki książęcej. Znany jest z rozwagi, doskonałej pamięci i ostrożności w sądach. Jego głos ma znaczenie zarówno w polityce dworskiej, jak i w działaniach Kościoła na Śląsku.
Jak wygląda
Idzi to mężczyzna w wieku około pięćdziesięciu kilku lat. Szczupły, o surowym spojrzeniu i postawie nacechowanej klasztorną dyscypliną. Jego rysy są ostre, czoło wysokie, a głowa częściowo ogolona zgodnie z regułą. Nosi czarną szatę kanonika z dyskretnym sygnetem kancelaryjnym. Jego ruchy są oszczędne, słowa wyważone, a głos – spokojny, ale stanowczy. Sprawia wrażenie człowieka, który wie więcej, niż mówi.
Osobowość i Motywacje
Idzi to człowiek głęboko religijny, ale nie fanatyk. Łączy duchowe oddanie z polityczną roztropnością. Uważa, że porządek władzy doczesnej i duchowej powinien być zgodny z wolą Bożą, ale rozumie, że nie zawsze da się to osiągnąć siłą. Pragnie stabilizacji Śląska, wzrostu wpływu Kościoła oraz zachowania silnej władzy książęcej. Ma oko do ludzi – potrafi dostrzec zarówno zagrożenie, jak i potencjał. Choć nie ufa łatwo, umie docenić mądrość i lojalność.
Relacje i Sieć Wpływów
Książę Henryk Brodaty – Idzi to najbliższy doradca w sprawach polityki i religii. Reprezentuje jego interesy wobec duchowieństwa, sądu, a nierzadko i książąt sąsiednich dzielnic. Cieszy się ogromnym zaufaniem księcia.
Klasztor Kanoników Regularnych we Wrocławiu – jego dom duchowy, źródło władzy i wpływu. Pielęgnuje tę więź, choć rzadko powraca do zakonnych obowiązków.
Zgromadzenie Alba Amnis – początkowo nieufny wobec hermetyków, z czasem nabrał szacunku i ostrożnej przychylności wobec Ambroża i jego towarzyszy. Szczególną wdzięczność żywi wobec Borysa, który uratował mu życie podczas wyprawy pruskiej.
Strzegomscy joannici – utrzymuje z nimi kontakt jako duchowny i przedstawiciel książęcej kancelarii.
Czescy doradcy na dworze księcia – uważa ich za potrzebnych, ale z dystansem traktuje ich wpływy.
Papież i legaci papiescy – jako kanonik i kanclerz stara się być pośrednikiem między księciem a Rzymem
Zasoby i Wpływy
Kancelaria książęca – dostęp do dokumentów, wpływ na politykę wewnętrzną i zewnętrzną Śląska.
Duchowieństwo śląskie – ma poparcie wielu kanoników i opatów, szczególnie z Kamieńca, Wrocławia i Henrykowa.
Dostęp do informacji z sieci kościelnej i politycznej.
Bezpośredni wpływ na decyzje księcia.
Cel i Działania
Dąży do:
utrzymania silnej władzy księcia Henryka i legitymizowania jej przez Kościół;
zachowania stabilizacji politycznej Śląska;
rozwoju opactw i duchowieństwa jako siły cywilizacyjnej i moralnej;
czujnego monitorowania działalności Faerie, sił Inferna i hermetyków jak Alba Amnis, którzy mogą stać się zarówno sojusznikiem, jak i zagrożeniem.
Wątki Fabularne
Uratowany przez Borysa Rurykowicza na pruskiej krucjacie – wydarzenie to zapoczątkowało jego zmianę stosunku do Zgromadzenia.
Zainteresowany pogłębieniem kontaktów z Princepsem Ambrożem – planuje kolejne spotkania.
Może stać się kluczowym mediatorem między Kościołem a Magami w przyszłych sporach.
Być może stanie się przeciwnikiem lub promotorem politycznego awansu Henryka Brodatego.
Związek ze Zgromadzeniem
Pierwszy raz kanclerz Idzi spotkał się z Alba Amnis w marcu 1222 roku, gdy Borys, Dobromił i Jaromir odwiedzili książęcy zamek we Wleniu z listami od Princepsa Ambroża.
W maju tegoż roku spotkał się osobiście z Ambrożem w opactwie kanoników w Kementz. Tam nawiązał nić porozumienia z Magami.
Prawdziwy przełom w relacjach nastąpił na wyprawie pruskiej, latem 1222 roku, kiedy to Borys Rurykowicz osobiście uratował mu życie, wybawiając z opresji pogańskiej.
Z początku nieufny, po spotkaniu w Kamieńcu i wydarzeniach na wyprawie pruskiej nabrał przekonania, że Alba Amnis może być wartościowym sojusznikiem, o ile nie wykracza poza wyznaczone granice. Zaczyna dostrzegać w Ambrożu człowieka, który potrafi pogodzić mądrość z lojalnością. W przyszłości może być cennym kontaktem dla politycznych ambicji Zgromadzenia – ale także surowym recenzentem ich poczynań.
Przychylność